
Śmierć łóżeczkowa – jak zminimalizować ryzyko. Wielu rodziców obawia się nagłej śmierci dziecka w 1. roku życia podczas snu, co gorsza do dziś nie da się wyjaśnić przyczyny dostępnymi metodami (ang. Sudden Infant Death Syndrome – SIDS). Śmierć łóżeczkowa najczęściej występuje między 2. a 3. miesiącem życia dziecka. Ale można zapobiec jej, lub zmniejszyć jej ryzyko. Wystarczy zapoznać się z kilkoma poradami, które są bardzo ważne aby zminimalizować śmierć łóżeczkową.
Z czego się bierze bezdech, i dlatego dziecko jest narażone na śmierć łóżeczkową?
Ryzyko śmierci jest większe wg. obserwacji w przypadkach gdy, ciąża była powikłana chorobą matki (zakażenie, niedokrwistość, krwawienie), ryzyko jest także większe gdy dziecko urodziło się przedwcześnie (wcześniak) lub z małą urodzeniową masą ciała. Ale to nie wszystko, więcej wyjaśnimy poniżej.
Kilka porad, dzięki którym zminimalizujesz ryzyko SIDS ( śmierci łóżeczkowej)
Najważniejsze! Nie układaj swojego malucha do snu w pozycji na brzuchu, zwłaszcza w pierwszych miesiącach życia. Zaobserwowano, że pozycja na brzuchu podczas snu niemowlęcia zwiększa ryzyko SIDS.
Pewnie słyszałaś aby dziecko także spało na brzuszku. Tak, ale w ciągu dnia gdy masz nad nim kontrolę, a także jest kilka czynników które świadczą o mniejszym ryzyku spania na brzuszku w ciągu dnia niż w nocy. Powinnaś czasami kłaść swoje dziecko na brzuszku do snu, ale tylko w ciągu dnia gdy masz nad nim pełną kontrolę.
Pozycję na plecach podczas snu uznaje się obecnie za najbezpieczniejszą dla niemowlęcia, gdyż ułożenie malucha w pozycji na boku nie zabezpiecza go przed zsunięciem się lub obróceniem na brzuch. Zalecenia odnośnie do pozycji w czasie snu mogą być czasowo zmienione przez lekarza w przypadku niektórych chorób.
Nie korzystaj z używanych materacyków do łóżeczka dziecka.
Zauważono, że ryzyko wystąpienia SIDS było większe u niemowląt, które spały na używanych, wysłużonych i zbyt miękkich materacach. Taki materac zwiększa też ryzyko przegrzania, ponieważ dziecko się w niego „zapada” i większa powierzchnia ciała dziecka jest otulona materacem, jak i materacach nie ma już oryginalnej (jak od razu po zakupie) chłonności ciepła jak i potu.
Preferowanym podłożem do spania jest więc dość twardy, nowy materacyk przykryty prześcieradłem. Pamiętaj też, że noworodki i niemowlęta nie potrzebują poduszki. Nie należy także pozostawiać blisko dziecka zabawek, ubranek, torebek foliowych czy pieluszek.
Wiele łóżeczek ma regulację poziomu materaca. Nie zapomnij go jednak obniżać w miarę rozwoju dziecka, ponieważ gdy nauczy się siadać, a potem wstawać, może wypaść z łóżeczka.
Nie przegrzewaj swojego dziecka
Nie ubieraj go zbyt grubo i nie utrzymuj wysokiej temperatury w pokoju, w którym śpi.
Komfortowa temperatura w pokoju, w którym śpi dziecko, to 18-21°C. Unikaj zakładania zbyt wielu lub zbyt grubych ubranek (zwłaszcza z syntetycznych tkanin) i używaj lekkiej kołderki (gdy maluch jest odpowiednio ubrany, nie jest ona wcale potrzebna). Dopilnuj, aby główka dziecka nie była zakryta, ponieważ jest ona dużą powierzchnią wymiany ciepła z otoczeniem.
Skrupulatne przestrzeganie zasad zapobiegania przegrzewaniu dziecka jest szczególnie ważne podczas choroby niemowlęcia, zwłaszcza przebiegającej z gorączką.
Nie śpij z małym dzieckiem w jednym łóżku.
Zauważono, że niemowlęta, u których wystąpił SIDS, częściej spały w jednym łóżku ze swoją mamą. Ryzyko SIDS było szczególnie duże, gdy z niemowlęciem spała matka, która paliła papierosy, przyjmowała leki, spożywała alkohol lub zasypiała bardzo zmęczona. Podobnie jest z spaniem niemowlęcia z rodzeństwem.
Dla bezpieczeństwa i Twojej wygody (a również spokoju) łóżeczko malucha powinno się znajdować w sypialni rodziców co najmniej przez pierwszych 6 miesięcy jego życia.
Nie pal tytoniu w ciąży i po urodzeniu dziecka ani nie pozwól nikomu palić w Waszym domu!
W wielu badaniach udowodniono związek pomiędzy paleniem papierosów przez ciężarną i matkę niemowlęcia a dużym ryzykiem SIDS. Ryzyko to się zwiększa wraz z liczbą wypalanych dziennie papierosów. Zawarte w dymie tytoniowym substancje powodują przewlekłe zatrucie i niedotlenienie płodu oraz niemowlęcia. Osłabione w ten sposób niemowlę jest bardziej podatne na działanie niekorzystnych czynników zewnętrznych, które mogą doprowadzić do SIDS (zobacz: Ochrona przed dymem tytoniowym).
Jeśli kobieta zachodzi w ciążę, zarówno ona, jak i jej mąż powinni natychmiast rzucić palenie.
Po urodzeniu dziecka nie wystarczy, aby mama nie paliła w obecności malucha – toksyczne substancje są przez nią wydychane z powietrzem i nadal mogą szkodliwie działać na jej dziecko.
Dym tytoniowy wsiąka w tkaniny użytkowe (dywany, wykładziny, firany, zasłony itp.), dlatego w domu, w którym się pali, szkodliwe substancje utrzymują się stale (zobacz: Ochrona przed dymem tytoniowym).
Smoczek-gryzak po ukończeniu 6. tygodnia życia
Ssanie smoczka chroni w pewnym stopniu przed SIDS, dlatego nawet sugeruje się jego używanie do ukończenia 1. roku życia.
Jeżeli karmisz swoją pociechę piersią, nie używaj smoczka do ukończenia przez malucha 6. tygodnia życia, aby dobrze nauczył się ssać pierś, a Twoja laktacja się ustabilizowała.
Podawaj dziecku smoczek w momencie usypiania, a gdy go wypluje – nie wkładaj go ponownie. Jeżeli Twój maluch wypluwa smoczek i nie chce go ssać, nie używaj go wcale. Pamiętaj, aby smoczek utrzymywać w czystości.
Nie używaj urządzeń do monitorowania oddechu Twojego zdrowego dziecka.
Monitor oddychania jest urządzeniem rejestrującym ruchy oddechowe niemowlęcia podczas snu, a w razie wystąpienia bezdechu – czyli dłuższej przerwy w oddychaniu (p. niżej) – informuje o tym rodziców alarmem dźwiękowym. Nie wykazano jednak, aby to urządzenie w ogólnej populacji zmniejszało ryzyko SIDS. Niektóre mamy używające monitora oddychania często są bardziej zestresowane. Zdarza się bowiem, że urządzenie wywołuje fałszywy alarm, a mama czuje potrzebę częstszego sprawdzania i budzenia malucha ze snu. Zakłóca to spokój rodziny.
Monitorowanie oddechu za pomocą specjalnego monitora można natomiast rozważyć w pewnych szczególnych sytuacjach, w których ryzyko SIDS jest większe niż przeciętne (choć występuje on tylko u niewielkiego procenta dzieci z tych grup, a skuteczność tej profilaktyki nie została zbadana):
– u dzieci, których stan oddechowo-krążeniowy jest niestabilny
– u chorych na niektóre choroby grożące wystąpieniem bezdechu
– u niemowląt, które przeszły już incydent zagrożenia życia (zatrzymanie oddychania, zwiotczenie, konieczność reanimacji)
– u dzieci, u których rodzeństwa wystąpił SIDS.
Czy karmienie piersią ochroni mojego malucha przed SIDS?
Karmienie wyłącznie piersią zmniejsza ryzyko SIDS między innymi poprzez zmniejszenie ryzyka zakażeń lub biegunki (i wynikającego z niej odwodnienia). Ponadto niemowlęta karmione piersią budzą się w nocy częściej niż karmione sztucznie, co jest uznawane za mechanizm chroniący przed SIDS.
Jak sprawdzić, czy mój maluch podczas snu oddycha prawidłowo i czy nic mu nie grozi?
Rodziców, a zwłaszcza młode mamy, nierzadko niepokoi sposób oddychania śpiącego małego niemowlęcia. Obserwując malucha, niespokojni rodzice zadają sobie w pewnym momencie dramatyczne pytanie: „Czy nasze dziecko oddycha? Czy żyje?” Następnie budzą dziecko, żeby rozwiać swoje obawy i zakłócają spokojny sen niemowlaka.
Oddech zdrowego niemowlęcia jest szybszy, płytszy i mniej regularny niż osoby dorosłej lub starszego dziecka, a ruchy oddechowe mniej widoczne – łatwiej zauważyć ruch brzuszka niż klatki piersiowej. Jeżeli przewody nosa są czyste i drożne, niemowlę oddycha cicho.
U młodego niemowlęcia oddychanie często ma charakter periodyczny – występują okresy przyspieszonych oddechów, a następnie kilku-, a nawet kilkunastostrunowa przerwa. Nie jest to powód do niepokoju. Taki tor oddychania znika wraz z dojrzewaniem dziecka.
Śmierć łóżeczkowa – jak zminimalizować ryzyko
Zostaw odpowiedź
Musisz być Zalogowany aby dodac komentarz.